Paulina

“O New Life Poland dowiedziałam się od koleżanki, która została u nich dawczynią. Ja również byłam dawczynią w klinice w Polsce ale wtedy nie była zadowolona, musiałam prosić o informacje i nie chciałam ponownie uczestniczyć w tym procesie. Teraz cieszę się, że koleżanka mnie przekonała ponieważ w New Life zostałam potraktowana bardzo profesjonalnie – cały proces został mi wyjaśniony krok po kroku a także dostałam zapewniona o bezpieczeństwie w trakcie podróży, co wiedziałam też od koleżanki. Po 2 tygodniach Pani Justyna zadzwoniła do mnie więc nie wahałam się ani chwili, a miesiąc później szykowałam się do podróży do Indii. Na lotnisku spotkałam Natię, koordynatorkę z Gruzji, która dbała o mnie jak matka J Dbała, abym dobrze się odżywiała, piła dużo wody i żebym w klinice otrzymała wszystkie informacje. Czułam się doskonale, w ogóle nie odczuwając dyskomfortu stymulacji. Dla mnie było już wystarczające, że mogę korzystać z udogodnień w hotelu i smakować pyszne indyjskie jedzenie – a Natia zaskoczyła mnie zabierając mnie na wycieczkę po Mumbaju. Pozwoliło mi to zobaczyć jak żyją ludzie w tym kraju i jak ich kultura jest róznorodna. Jest za to Natii bardzo, bardzo wdzięczna ! Wracając do tego po co tam przyjechałam, byłam pozytywnie zaskoczona standardem wyposażenia kliniki i dbałością o szczegóły. Pielęgniarki i lekarze zadbali o mnie, krótko czekała na zabieg a po zabiegu zostałam klika godzin klinice, aby lekarze mieli pewność, że dobrze się czuję. To było niesamowite doświadczenie, które mam nadzieję, że jeszcze powtórzę.”